Komentarze: 0
[...] i powiedziała sobie : "od dziś będę żyła długo i szcześliwie"
Za bardzo jej się spodobało. Zadbana, rozpieszczona, rozwydrzona wręcz, zatraciła poczucie rzeczywistości.
Mieliście dobrą zabawę. Bedziecie ją mieć nadal. Bo ona nie wierzy w to co wie. Albo odwrotnie.
Paradoksalnie- to pewnośc siebie pozwala jej stawiać się w roli ofiary.
Pewnie wystarczyłoby żeby komuś zaufała. Właściwie to nawet wiem komu.
Ale spokojnie. Przecież i tak nic jej nie będzie.
To tylko zabawa.
[...] i spierdoliła.
A Eder kupiła mi fioletowego tulipana żeby mi pasował do koloru bielizny.