Komentarze: 6
Wiem, że to juz było, że pomysł nie mój, że może się to komuś wydawać nudne... trudno.
Będzie alfabetycznie
A - jak analizowanie wszystkiego po kilka tysięcy razy co i tak niczego nie zmienia
B - jak blogi, czyli miejsca z których regulanie uciekam kiedy stwierdzam, że powiedziałam już za dużo
C - jak czas, którego oddech czuję na plecach
D - jak dramatyzowanie w celu zwrócenia uwagi
E - jak Eder i Ederlezi, czyli dwie strony jednego medalu
F - jak jak fałsz, często występujący element otoczenia
G - jak galop, ściganie się z wiatrem...
H - jak 'Hurt' piosenka depresyjnych szesnastek
I - jak inna, cytat: 'ty to jakaś inna jesteś...'
J - jak Jan. Janek. Nie da się zapomnieć.
K - jak kochać, słowo które ma dla mnie większe znaczenie niż mieć powinno
L - jak ludzie. Chyba was nie lubię(?!).
Ł - jak Łeba, miasto, do którego mam ogromny sentyment (wydmy... wiatr... wspomnienia)
M - jak marzec 2003 - ważne miejsca, ważni ludzie. Pojawili się... znikneli... znikną
N - jak niewazne, nigdy, na zawsze - znienawidzone słowa, z czego pierwszego nagminnie nadużywam, a dwa ostatnie uważam za pozbawione sensu
O - jak outsider, czyli jak postrzega mnie moja kochana klasa
P - jak przyjaźń, czyli coś czego ciaglę się uczę
R - jak religia, jeden, wielki zbiorowy fałsz
S - jak szczęście, do zbudowania tylko na iluzji... a może tylko chwila i nic więcej(?) (miało być suicide)
T - jak Tomek. i chciałoby się powiedzieć "nikt inny"...
U - jak uczenie się - umiejętność utracona przeze mnie w trakcie przeczołgiwania się przez zawiłości systemu edykacji
W - jak wyobraźnia - zawsze można gdzieś uciec...
Z - zabić, zapomnieć, zabić, zapomnieć, zabić, zapomnieć, zabić, zapomnieć...