Archiwum 19 marca 2004


mar 19 2004 I'm good at being bad.
Komentarze: 0

[...] i powiedziała sobie : "od dziś będę żyła długo i szcześliwie"

Za bardzo jej się spodobało. Zadbana, rozpieszczona, rozwydrzona wręcz, zatraciła poczucie rzeczywistości.
Mieliście dobrą zabawę. Bedziecie ją mieć nadal. Bo ona nie wierzy w to co wie. Albo odwrotnie.
Paradoksalnie- to pewnośc siebie pozwala jej stawiać się w roli ofiary.
Pewnie wystarczyłoby żeby komuś zaufała. Właściwie to nawet wiem komu.
Ale spokojnie. Przecież i tak nic jej nie będzie.

To tylko zabawa.

[...] i spierdoliła.

 

A Eder kupiła mi fioletowego tulipana żeby mi pasował do koloru bielizny.

anything : :