zimno
Komentarze: 1
We mnie mieszanka gniewu, rozpaczy i strachu.
Na zewnątrz... nie zobaczysz nic... nawet oczy nie są już spuchnięte.
Snuję się po domu. Bez celu. Znowu nie poszłam do szkoły. Nie wiem co ze sobą zrobić.
Mogę sobie teraz tylko pogratulować... Pięknie to rozegrałam... tak... A teraz udowodnij że nie niszczę wszystkiego czego się dotknę.
I do tego to paskudne przeczucie że... (...) Myśl o właściwościach wybitnie niszczących i paraliżujących.
Zasłużyłam.
Zniknę a i tak nikt nie zauważy... Przejdą obok. I tak nie było we mnie nic.
Dodaj komentarz