maj 20 2003

zimno


Komentarze: 1

We mnie mieszanka gniewu, rozpaczy i strachu.
Na zewnątrz... nie zobaczysz nic... nawet oczy nie są już spuchnięte.
Snuję się po domu. Bez celu. Znowu nie poszłam do szkoły. Nie wiem co ze sobą zrobić.
Mogę sobie teraz tylko pogratulować... Pięknie to rozegrałam... tak... A teraz udowodnij że nie niszczę wszystkiego czego się dotknę.

I do tego to paskudne przeczucie że... (...) Myśl o właściwościach wybitnie niszczących i paraliżujących.
Zasłużyłam.

Zniknę a i tak nikt nie zauważy... Przejdą obok. I tak nie było we mnie nic.

 

 

anything : :
21 maja 2003, 17:34
właśnie w tym problem - zauważą dopiero jak znikniesz, tak naprawdę wydaje ci się że niewidzą cię, ale kiedy znikasz oni zaczynają wykłady; jakich cech twojego charakteru im brakuje, jak ciebie im brakuje etc. LUDZIE ZAUWAŻAJĄ TYLKO BRAKI

Dodaj komentarz